Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
Z danych PMR wynika, że pandemia koronawirusa spowodowała rekordowe wzrosty w sprzedaży internetowej. Podobnie było w przypadku rynku artykułów sportowych, gdzie sprzedaż internetowa wzrosła o blisko 50 proc. W efekcie internet stał się największym kanałem na rynku produktów sportowych, z udziałem w rynku na poziomie blisko 36 proc. w 2020 roku.Polski rynek artykułów sportowych i odzieży outdoorowej bardzo się rozwinął w ostatnich latach, de facto dzięki COVID-owi. Jego skutkiem ubocznym było przejście konsumentów do aktywności na świeżym powietrzu. To, co jest specyficzne dla rynku polskiego, to stopień rozwinięcia sprzedaży online. Porównując go do innych rynków europejskich, udział sklepów i sprzedawców w kanale e-commerce jest u nas zdecydowanie wyższy – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Rafał Tyszkiewicz, country manager na Polskę w Columbia Sportswear.
Po dużym wzroście sprzedaży produktów outdoorowych w 2021 roku obecnie rynek stabilnie się rozwija. Z raportu PMR „Handel detaliczny artykułami sportowymi w Polsce 2023” wynika, że średnie tempo wzrostu w latach 2023–2028 ma się utrzymać na poziomie 6 proc.
Zgodnie z wynikami badania przeprowadzonego w ubiegłym roku na zlecenie Nationale-Nederlanden jedna piąta Polaków codziennie podejmuje aktywność fizyczną, a jedna czwarta przynajmniej kilka razy w tygodniu. Preferowaną przez nich formą wysiłku jest spacer lub nordic walking oraz jazda na rowerze. Jak wskazuje raport PMR, niemal połowa (47 proc.) kupujących artykuły sportowe ćwiczy kilka razy w tygodniu, a 13 proc. – codziennie.Odzież outdoorowa stała się modna na co dzień, nie tylko do aktywności na świeżym powietrzu. Weszło na rynek mnóstwo młodych konsumentów, którzy mają inne oczekiwania, chcą wyjść na zewnątrz, spędzić czas z przyjaciółmi, usiąść w parku, pójść na spacer i również cieszyć się korzyściami, które daje zaawansowana technologicznie odzież, lecz w stylistyce lifestylowej – mówi Rafał Tyszkiewicz.
Nationale-Nederlanden podaje, że ponad jedna czwarta Polaków inwestuje w skali roku do 200 zł na produkty i usługi związane z uprawianą dyscypliną sportu. Większość na ten cel jest w stanie przeznaczyć znacznie więcej – co piąty ponad 1 tys. zł. Badania PMR potwierdzają, że sprzęt i artykuły sportowe są kategorią dość odporną na wzrost cen. Choć oszczędza na nich co czwarty badany, nie jest to kategoria produktowa, na której respondenci oszczędzają w pierwszej kolejności.
W październiku Columbia, która obchodzi w tym roku 30-lecie swojej obecności w Europie, otworzyła swój drugi monobrandowy sklep w Polsce – tym razem w warszawskiej galerii Westfield Mokotów. Sklep o łącznej powierzchni 125 mkw. będzie prowadzony przez partnera franczyzowego Sportroom, który od 2019 roku jest już partnerem placówki w Zakopanem.W ciągu ostatnich 10 lat w Europe Direct obroty Columbii wzrosły trzykrotnie, a Polska miała w tym znaczący udział. Znaleźliśmy się w grupie pięciu krajów kluczowych z punktu widzenia rozwoju marki w Europie, a w związku z tym też dostaliśmy większe pole do działania – podkreśla country manager marki w Polsce. – Jednym z kluczowych kierunków naszego rozwoju jest otwieranie sklepów partnerskich. Chcemy nawiązać bliższy kontakt z konsumentami, przybliżyć wartości marki, pokazać szerokość oferty i całe spektrum rozwiązań technologicznych, co jest utrudnione przy zróżnicowanej dystrybucji.
Jak podkreśla, Columbia Sportswear posiada ponad 250 patentów, tym samym jest jedną z najbardziej innowacyjnych marek w branży outdoorowej.Otwierając drugi po Zakopanem sklep w Polsce, chcemy przybliżyć markę naszym konsumentom. Jesteśmy obecni na polskim rynku od ponad 20 lat, ale do tej pory nie mieliśmy w stolicy miejsca, w którym mogliśmy przywitać konsumentów, pokazać im, co marka oferuje, jakie są nasze wartości, jak bardzo innowacyjne produkty oferujemy i jak te produkty mogą odpowiadać ich potrzebom związanym z aktywnością na świeżym powietrzu – mówi Rafał Tyszkiewicz.
W sezonie jesień–zima 2024 marka wprowadziła na rynek technologię Omni-Heat Arctic, która wykorzystuje energię słoneczną do magazynowania ciepła. System izolacji został zainspirowany sposobem, w jaki niedźwiedzie polarne wychwytują ciepło w ekstremalnie niskich temperaturach.Polscy konsumenci w coraz większym stopniu zwracają uwagę na technologiczne aspekty i rozwiązania w produktach sportowych, outdoorowych i dzięki temu my możemy również zaistnieć w ich świadomości, bo rozwiązania, które proponujemy, są w większości przypadków stosowane wyłącznie przez Columbię. Mamy jedno z najlepiej przygotowanych laboratoriów i ponad 50 technologii dostępnych tylko w naszych produktach – wskazuje ekspert.
Najbardziej znaną z naszych technologii jest Omni-Heat Reflective (srebrna) i Omni-Heat Infinity (złota); to technologia, która odbija ciepło ciała, umożliwia poprawę termoregulacji i zapewnia ciepło w sezonie jesienno-zimowym w zależności od aktywności – wyjaśnia Rafał Tyszkiewicz. – W odzieży najpopularniejszym rozwiązaniem jest membrana, wodoodporna, chroniąca przed przemoczeniem, a jednocześnie umożliwiająca odprowadzanie wilgoci na zewnątrz. My poszliśmy o krok dalej. Nasze rozwiązanie Outdry Extreme w odzieży zewnętrznej umożliwiło wyeliminowanie warstwy zewnętrznej, więc kurtka składa się tylko z dwóch warstw z membraną po stronie zewnętrznej, dzięki czemu jest lżejsza, lepiej oddycha i nie przemaka.